Mela

4,5 latka uwielbiająca zmiany. To słodka dziewczynka z kręconymi włosami, która oprócz tego, że potrafi szybko biegać, wymyślać na poczekaniu teksty piosenek, tańczyć do wszystkiego co ma melodię i w błyskawicznym tempie łapać angielskie słówka, potrafi też być upartym osiołkiem, któremu trzeba długo coś tłumaczyć zanim odpuści. W połączeniu z podróżą – „dookoła świata” – jak sama o niej mówi – to mieszanka czasem bardzo wybuchowa. 

Stwór ma wiele imion: Melek, Melusia, Melunia, Melon, Melson, Meleczka i będzie do Was machać z różnych części świata.

Grzegorz

Gdy miauczę i marudzę, że mi coś technicznie z blogiem nie wychodzi to włącza się on i biegnie z odsieczą ze swoim techniczno – pragmatycznym podejściem.
Admin systemów i rozmaitych konfiguracji. Mózg naszej firmy. A poza tym „monż” i przyjaciel od jakichś 4140 dni. I tata do tego. Tej dziewczynki u góry.

Ps. On też czasem marudzi i miauczy – ale tego”peesa” nie dostał do autoryzacji;)

 

Kasia

Najtrudniej o sobie. W skrócie: układam komunikacyjne puzzle dla kilku przedsięwzięć: i tych etatowych i tych bardziej prywatnych, które rodzą się w mojej głowie. Opakowuję komunikacyjnie i wizualnie projekty i wydarzenia, publikuję, wydaję gazetę, czasem gdzieś polecę, by zebrać materiały, przeprowadzić wywiady (uwielbiam tę część mojej pracy:) lub by poszukać inspiracji. To, co uwielbiam też robić, to rozmawiać z ludźmi i poznawać historie.
A poza tym jestem mamą. Tej dziewczynki u góry.

Nie ma co się więcej rozwodzić.
Zapewne bardziej uda się nas poznać poprzez historie na Travel-story.pl

Zapraszam zatem i do zobaczenia gdzieś na podstronach!